Lód, śnieg i drabinki, czyli...Prosiecka dolina na zimowo
Impreza plenerowa w KieĹpinie 22 kwietnia 2007
Cześć!Zapraszam do obejrzenia galeryjki zdjęć i przeczytania relacji z wycieczki w Choczańskie wierchy, ale tym razem nie na bardzo popularny Wielki Chocz, lecz z Prosieckiej doliny i jej okolic:
https://picasaweb.google.com/105542312563676204507/ChocskeVrchyProsieckaDolinaLomyPravnac02032011
Relację można przeczytać i pobrać stąd:
https://docs.google.com/viewer?a=v&pid=explorer&chrome=true&srcid=0B4mTQSNAPpidMDVhZWEyZmItYTdhNS00Mzk0LTg0YjAtMjgwZDYxOGQ1MzY0&hl=pl
Macie uwagi i komentarze? A może jakieś pytania? Piszcie
Pozdrawiam wszystkich górołazów Pietia
no proszę, to jednak są inne miejsca w Choczańskich niż sam Wielki Chocz


ciekawa trasa, urozmaicona (przynajmniej częściowo), trzeba by o tym pasmie górskim w końcu pomyśleć
Kumpel szedł pobobnie tylko schodził Kwaczńską dolina, czy jakoś tak

Jak po zdjeciach widać tereny interesujące.
Chyba pietia musimy poważnie porozmawiać


Chyba pietia musimy poważnie porozmawiać


Góry rzeczywiście fajne, a kółeczko przez Kwaczańską i Prosiecką to nasza niezrealizowana trasa, gdy deszcz wygonił nas właśnie z tej partii Choczańskich. Fajnie, że mogę sobie pooglądać, jak to wygląda w Prosieckiej.
Wiolcia zajrzałem do twojej galeryjki, wygląda naprawdę zacnie. Zauważyłem, że noclegi w budach, szałasach i ambonach to dla was chleb powszedni. Widzę też, że w lecie również niełatwo znaleźć szlak na Łomy

Tak, miejscami oznaczenie szlaku było fatalne. Za to szałasy i ambony - jak najbardziej, o ile stoją tam, gdzie powinny stać, co nie zawsze się zdarza. Mam jeszcze pytanie: gdzieś czytałam, że w Dolinie Prosieckiej po odejściu w jakąś boczną odnogę jest wodospad - czy widzieliście coś takiego?
Pozdrawiam
Wiola
Mam jeszcze pytanie: gdzieś czytałam, że w Dolinie Prosieckiej po odejściu w jakąś boczną odnogę jest wodospad - czy widzieliście coś takiego?
Pozdrawiam
Wiola
No tak, też czytałam, że woda tam jest na wiosnę lub po większych opadach, więc może faktycznie wtedy nic by się nie zobaczyło.