ďťż

Skoki narciarskie

Impreza plenerowa w Kiełpinie 22 kwietnia 2007

Nosz kurwełe. Kamil 8my na MŚ na średniej skoczni, a był 2gi po pierwszej serii...



Pozamiatane! Kamil Stoch mistrzem świata na dużej skoczni w Predazzo!
Parę rzeczy w tym sezonie przegrał, ale dziś wreszcie dwa idealne skoki.
SIŁA!!! Ale emocje były konkretne.

Jak można nazywać kogoś "mistrzem świata" jak wygrał tylko jeden konkurs, a w sezonie oddał 3 dobre skoki? O co tu chodzi? Jest więcej takich mistrzów świata sezonu 2012/2013?

Dziad ma poniekąd rację. Lecz wczorajsza wygrana polaka jest zdecydowanie prominentna. Sam śledziłem w pracy skoki i mnie wyniki zaskoczyły. Nieźle



dziadzia napisał: Jak można nazywać kogoś "mistrzem świata" jak wygrał tylko jeden konkurs, a w sezonie oddał 3 dobre skoki? O co tu chodzi? Jest więcej takich mistrzów świata sezonu 2012/2013?
Powiem tak: dla mnie też zawsze się wydaje, że Puchar Świata jest lepszym trofeum niż Mistrzostwo Świata, no bo w PŚ walka przez cały sezon, a tutaj jeden konkurs. Ale jak spojrzysz na środowisko skoczków narciarskich (zawodnicy, trenerzy), to oni zawsze MŚ stawiają sobie bardzo wysoko, jako ważny cel. Świadczy o tym chociaż to, że nieraz rezygnuje się z konkursów PŚ, które są tuż przed MŚ po to, aby wyszlifować formę. Tak zrobiła polska ekipa w tym roku na przykład. A Igrzyska Olimpijskie? Raz na 4 lata i w ogóle, a mimo to zawsze wspomina się mistrzów olimpijskich i generalnie złoto olimpijskie jest wielkim trofeum.

Poza tym to zwycięstwo ma taką wartość, że Kamil wreszcie pokazał 100% swoich możliwości i że jest w stanie pocisnąć całą czołówkę skoków narciarskich.

Konflikt pomiędzy Stochem, a Małyszem tylko się pogłębi. Rysiek miał proroczy sen.

Bestyja napisał: Konflikt pomiędzy Stochem, a Małyszem tylko się pogłębi. Rysiek miał proroczy sen.
Bestia, proszę Cię... Kamil i Adam mają doskonałe relacje.

Noż kurwa, w drużynowym 4te miejsce... 0,8 pkt za Niemcami, 0,8!!! (pół metra w odległości daje 0,9 pkt). Trzeba jednak powiedzieć, że cała czwórka oddała po 2 skoki na miarę swoich możliwości, przy czym rozpatrując zawodników indywidualnie - Stoch znów był najlepszym w ogóle zawodnikiem w konkursie. Niestety w wywiadzie po konkursie widać było, że jest też najbardziej załamany.
Jebani Niemcy... Podium: 1.Austria 2.Norwegia 3.Niemcy i kolejność ta mimo wszystko jest zasłużona.

A JEDNAK BRĄZOWY MEDAL!!!
Norwegom źle punkty policzyli i po poprawce spadli na 4te miejsce, a nasza drużyna wskoczyła na 3cie miejsce!

Kamil w doskonałej formie. Nie mogę się doczekać nadchodzących zawodów PŚ.

Noooo, Kamil pokazał klasę w Kuopio. Solidna wygrana i 0,5m od rekordu skoczni. Oby tak dalej, a może na koniec sezonu znajdzie się na podium PŚ.

Powtóreczki skoków:
http://www.youtube.com/watch?v=FJK7MQE2sME
http://www.youtube.com/watch?v=yLVF7o2y2IQ

Kowal, spree : 5. To Ci nie wystarczy żeby skasować ten temat?

Nie moja wina, że nie interesujecie się skokami. Jeszcze 4 konkursy, po czym zamilknę w tym temacie do następnej zimy.

//////

Ponieważ są tu oskarżenia o nabijanie spree, będę ograniczał ilość postów poprzez edytowanie.

No cóż, w Trondheim, Kamil znów rozjebał. Co prawda po 1. serii był 3ci, ale przed skokiem w 2. serii mówię: nie no kurwa teraz będzie 140 i mariuszki poogarniane. I zaiste, Kamil wyjebał dokładnie 140m Przy lądowaniu jedna nartka odjechała i pojawiło się ryzyko upadku ale ustał!

Ale co najważniejsze, po tym konkursie udało mu się awansować na 3 miejsce w generalnej!

Chłopaki, a ja nadal nie rozumiem, jak możecie nie interesować się skokami???

Nie no, dzisiejszy konkurs w Oslo był tak niesamowity, że żal by mi było, gdybyście się o tym nie dowiedzieli!

Po pierwszej serii czołówka była następująca:
1.Kranjec
2.Stoch
3.Żyła
4.Schlierenzauer

W drugiej serii Schliri i Piotrek Żyła dobrze wyjebali, a Kamil i Kranjec trochę zepsuli. W rezultacie COŚ NIESAMOWITEGO: Żyła i Schlierenzauer ex aequo na 1 miejscu (obaj po 270,1 pkt). 3ci Kranjec, a Kamil niestety na 4tym miejscu, tuż za podium. Tym niemniej przed wszystkimi trzema kluczowymi rywalami (Bardal, Freund, Jacobsen), jeśli chodzi o końcową klasyfikację PŚ. Także 2gie miejsce bardzo realne w perspektywie dwóch ostatnich konkursów w Planicy.
Pozostali Polacy też dobrze: Kot - 11 miejsce, Kubacki - 20 miejsce.



Już jutro rozpoczęcie kolejnego sezonu! W wywiadzie z Polo Tajnerem przeczytałem, że nasza kadra w świetnej formie.

Klingenthal

No ładnie, pierwszy konkurs sezonu i 4 Polaków w top 10:
1. Krzysztof Biegun
5. Piotr Żyła
6. Maciej Kot
9. Jan Ziobro

22. Dawid Kubacki

Z uwagi na pojebane warunki rozegrano tylko pierwszą serię, przy czym ostatnich 10 zawodników miało zupełnie lipne warunki, a wśród nich Kamil Stoch (37. miejsce). Ale spokojnie, to się nadrobi. Ważne, że jest silna drużyna. Bardzo silna. Ostatnich 2 zawodników (Schlierenzauer i Bardal) w ogóle nie oddało skoków i przez jakiś czas wydawało się, że Walter Hoffer już coś tam knuje, żeby tylko Schliriemu krzywda się nie stała, ale okazało się, że oni sami zrezygnowali.

Titisee-Neistadt

Tydzień temu Kamil był 2gi w sobotę i wygrał w niedzielę, niestety obu konkursów nie oglądałem.

Engelberg

HISTORYCZNY KONKURS DLA POLSKICH SKOKÓW. OTO PIERWSZA 10:

1.Jan Ziobro
2.Kamil Stoch
3.Anders Bardal
4.Thomas Diethart
5.Jakub Janda
6.Piotr Żyła
7.Klemens Murańka
8.Wolfgang Loitzl
9.Ole Marius Ingvaldsen
10.Anders Fannemel
...
17.Dawid Kubacki
...
21.Maciej Kot

Ponadto Kamil wskoczył na 1 miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ!!!

To jest tak wspaniałe, że aż Puchałke się wzruszył.


Kolejny wspaniały dzień polskich skoków!!!
Czołówka dzisiejszego konkursu:
1.Kamil Stoch (po 1 serii był 2gi)
2.Andreas Wellinger
3.Jan Ziobro (po 1 serii był 12!!!)
4.Gregor Schlierenzauer (po 1 serii był 1wszy ale spadł hihihi)

W ten sposób Kamil o 50 punktów umocnił się w generalce nad Schlirim.

Willingen
Kamil elegancko rozpierdolił rywali w sobotnim konkursie w Willingen!
To doskonała prognoza przed Soczi!

Nie no kurwa, w niedzielnym konkursie Kamil rozgromił parówczaków. Rzekłbym, UKARAŁ! Tym samym wraca na pozycję lidera Pucharu Świata!

JEST KURWA!
R O Z P I E R D O L I Ł !
POGROM NA NORMALNEJ SKOCZNI
12,7 PKT PRZEWAGI!!!

Nie interesuję się skokami ale w wiadomościach pokazywali Kamilka i jego skok. Widać schedę po Małyszu. Znaleźli się trenerzy, sponsorzy itd. Ale to dobrze. Przynajmniej nasi kibice nie jeżdżą na marne. A pieniądze napewno są mniejsze niż na PZPN.

Dobrze pocisnął pierwszy skok, drugi wyglądał jak czysta formalność, wszystko pod kontrolą

Gratzy Kamyl, sam nawet oglądałem.

Cóż za nieprawdopodobne emocje!!!
KAMIL ZNÓW ZŁOTY!!! BRAWO!!!
Oczekiwanie na wynik chyba bardziej stresujące niż sam skok.

Brawo dla srebrnego KASAIEGO - medal w wieku 41 lat!!!

a nie w wieku 42?

Brawo Kamil!!! 4 złoto na naszym koncie

Szpaku się najebał jak zwykle.
Data urodzenia: 6.VI.1972

Dziś rywalizacja drużynowa! Emocje będą niezwykłe, w sumie 6 ekip pretenduje do medali. Zdarzyć może się wszystko, skład podium jest naprawdę jedną wielką niewiadomą.

Polacy, Japończycy, Austriacy, Niemcy, Norwegowie, Słoweńcy
- za każdą ekipą coś przemawia, każda jednak ma na dzień dzisiejszy jakiś problem. W przeciągu ostatniego roku wszystko zmieniało się jak w kalejdoskopie.

Austriacy - faworyci wszystkiego od lat, w Soczi nie mogą być pewni medalu, a co dopiero złota, ale to są Austriacy i jak się zepną...

Norwegowie - w obliczu spadku formy Hilde i Jacobsena teraz w sumie mają najmniejsze szanse z 6tki, a jeszcze 2 lata temu szli łeb w łeb z Austriakami

Niemcy - młoda, mocna, równa kadra, chociaż Freitag trochę zawodzi, a i młodziutki Wellinger może nie wytrzymać presji

Słoweńcy - tydzień, dwa przed igrzyskami stawiał bym ich w roli faworytów do złota, jednakże uraz kolana Kranjca może pokrzyżować plany

Japończycy - po dobrym początku sezonu, w dalszej części wszyscy Japończycy poza Kasaim jakby stracili formę, także tuż przed igrzyskami nie wróżyłem im medalu. Tym niemniej w Soczi zarówno Takeuchi, jak i Ito, a nawet Shimizu pokazali się z dobrej strony, więc podium dla Japonii wydaje się bardzo prawdopodobne

No i Polacy... - na pewno Kamil da nam duże pierdolnięcie. Kot i Ziobro pokazali w Soczi równą formę, nie powinni zawieść. Jeśli Żyła też skoczy tak, jak potrafi... to kto wie!

Przed igrzyskami stawiałem na podium: Słowenia, Niemcy, Austria. Teraz myślę, że 2 z tych miejsc mogą spokojnie zagarnąć Polacy i Japończycy.

No tak, znów 4 miejsce...

1.Niemcy
2.Austria
3.Japonia
4.Polska
5.Słowenia
6.Norwegia

Jednak Austriacy i Niemcy pokazali, że mają najrówniejsze składy i to na równym, wysokim poziomie w przypadku wszystkich zawodników. Może i dobrze, że to Niemiaszki wygrały, bo przynajmniej przerwali wieloletnią dominację Austraków na najważniejszych imprezach.

Myślę, że trzeci Japończycy zasłużyli na ten medal. Kasai świetnie, a i koledzy nie odstawali.

My niestety na 4. miejscu. Przyczyna jest dość oczywista - słaby skok Piotrka Żyły w pierwszej serii. Do Japończyków straciliśmy 13.1 pkt, a więc 7.5 m więcej dałoby brąz. A Żyłę stać było na 129 m zamiast 121.5 m, co pokazał w 2. serii. No, Kamil też trochę spóźnił w 1. serii, więc mogły być 1-2 metry więcej. Myślę, że na dużą pochwałę zasłużył natomiast Jan Ziobro.

5. miejsce Słowenii na pewno jest sporym zaskoczeniem. Szczerze mówiąc widziałem ich w roli faworytów. Prevc oczywiście świetnie, ale Kranjec zepsuł w 1. serii, a Damjan i Tepes poniżej oczekiwań.

U Norwegów oczywiście bardzo dobry Bardal i dobry Fannemel, natomiast Velta i Jacobsen słabo, przez co tak jak oczekiwałem, 6te miejsce.

Słyszałem właśnie, że Twój imiennik dobrze tam zjebał.

Lahti

Jest! Kamil WPIERDOLIŁ lamusom w Lahti i (znów) wskoczył na pozycję lidera Pucharu Świata. 5 konkursów do końca.

Kuopio

BRAWO KAMIL! Kolejne zwycięstwo - tym razem w Kuopio. Przewaga w generalce już 103 punkty i 4 konkursy do końca.

Kowal, żebyś nie czuł się samotny w tym temacie, to dodam, że w Kuopio aktualnie mieszka koleżanka Kruczego.

JEST!!! Kamilek, zajmując 4. miejsce w Planicy, zapewnił sobie KRYSZTAŁOWĄ KULĘ na 1 konkurs przed końcem Pucharu Świata!

GRATZY!!

dobrze sobie lamusek posty nabija.

stworzył sobie temat i nic mu nie można powiedzieć

To był piękny sezon.

Ostatni konkurs w Planicy był niezwykle emocjonujący. Mimo, iż Kamil już wcześniej zapewnił sobie Kryształową Kulę, to nadal Prevc z Freundem walczyli o 2. miejsce w generalce, a Bardal z Kasaim o 4. Ta piątka - najlepsi w tym sezonie - pokazała po pierwszej serii, że nie znaleźli się tam przez przypadek. Po pierwszej serii prowadził Stoch po świetnym skoku na 139m. Dalej, z niewielkimi stratami, plasowali się: Bardal, Freund, Prevc i Kasai. W finałowej serii widzieliśmy doskonały skok Freunda na 141m (wyrównanie wczorajszego rekordu skoczni Piotra Żyły), po czym bombeczkę na 142m przyjebał Peter Prevc, czym zapewnił sobie zwycięstwo w konkursie i 2. miejsce w klasyfikacji generalnej, przed Severinem Freundem, który ostatecznie w konkursie był drugi i wylądował na najniższym stopniu podium klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Trzecie miejsce w konkursie zajął Anders Bardal (ostatecznie 4. w generalce). Kamil Stoch, po niestety słabszym (w gruncie rzeczy bardzo dobrym, tyle, że słabszym od Prevca i Freunda) skoku w 2. serii zajął 4. miejsce w konkursie. Mimo, że nie miało to już większego znaczenia, to szkoda, że na koniec sezonu nie przypieczętował swego sukcesu. 5. był Kasai.

A zatem, czołowa piątka Pucharu Świata wygląda następująco:
1.Kamil Stoch
2.Peter Prevc
3.Severin Freund
4.Anders Bardal
5.Noriaki Kasai

Na szczególną uwagę zasługuje tu piąty zawodnik - Noriaki Kasai - człowiek, który mimo 41 lat na karku nadal jest w stanie plasować się w czołówce. Srebrny indywidualny i brązowy w drużynie medalista z Soczi. Brawo! Prevc, lamusek, owszem skakał dobrze, ale tak wysoką pozycję zawdzięcza dwóm konkursom w Japonii, na których nie pojawiła się cała reszta światowej czołówki (180 punktów na lajcie). Freund, młody niemiaszek, na koniec sezonu był chyba najmocniejszy, ale to nie wystarczyło by dziabnąć Stocha.

Nie ulega wątpliwości, że jest to najlepszy sezon w historii Polskich Skoków Narciarskich
Dwa złota olimpijskie i Kryształowa Kula Kamila to oczywiście najjaśniejsze punkty tego sezonu. Tym niemniej należy pamiętać, że sezon ten jest rekordowy pod względem ilości punktów, jakie Polacy sumarycznie zdobyli w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Należy pamiętać, że oprócz Kamila Stocha, na najwyższym stopniu podium w zawodach Pucharu Świata stawali też Krzysztof Biegun i Jan Ziobro.
O ile w przypadku tego pierwszego był to raczej jednorazowy wyskok (dość fartowne okoliczności, jeden bardzo dobry skok w konkursie rozstrzygniętym w jednej serii) o tyle ten drugi pokazał, że ma naprawdę duże możliwości.

Poza Kamilem, drugim najlepszym reprezentantem Polski okazał się Maciej Kot. Trzeba przyznać, że przez większość sezonu trzymał równą formę co dało mu 17. miejsce w generalnej klasyfikacji PŚ.
Nieco więcej na pewno spodziewaliśmy się Piotrku Żyle. Wydaje się, że przez ciągłe problemy z dobraniem odpowiedniej pozycji dojazdowej itp. nie był w stanie zaprezentować w tym sezonie 100% swoich możliwości.
Pozytywnym zaskoczeniem był młody Janek Ziobro, który przebojem wdarł się do pierwszego składu reprezentacji, choć pod koniec widać już było zmęczenie sezonem i wyraźny spadek formy.
Sezon nie okazał się zbyt dobry dla Dawida Kubackiego, który moim zdaniem nadal jest najsłabszym punktem ekipy, na którą stawia Łukasz Kruczek. Klimek Murańka i Krzysztof Biegun to natomiast zawodnicy młodzi, którzy jeszcze muszą poczekać na swoje wielkie występy, choć w tym sezonie mieli już swoje momenty.

Koniec końców, 6 zwycięstw w Pucharze Świata, 2 olimpijskie złota i Kryształowa Kula Kamila Stocha to prawdziwa uczta i wielka radość dla prawdziwych fanów skoków, do których ja się zaliczam. Szkoda jedynie 4. miejsca w drużynówce na Olimpiadzie, ale myślę, że na wielkie sukcesy drużynowe jeszcze przyjdzie czas...[/b]

Czyli wszystko kopiujesz z jakiegoś onet.pl a na końcu piszesz jedno zdanie od siebie?

Domas, skąd ten absurdalny pomysł?

przyznam się, że objętość odstrasza i nie przeczytałem całości

Ja nawet nie zacząłem.

Kowal, gdybyś mógł tak w jednym zdaniu streścić co tam napisałeś?

Nie można, bo ten sezon obfitował w zbyt wiele atrakcji, by opisać jednym zdaniem.

Konkurs w Oberstdorfie był pierwszym konkursem Kamila w tym sezonie. Dla tych co nie wiedzą (jak można tego nie wiedzieć??), Kamil na początku sezonu doznał urazu i jak dotąd nie startował.
4. miejsce, zdobyte w bardzo ładnym stylu, bo po pierwszej serii był 12., jest dobrym prognostykiem. O ile strata Kamila w Pucharze Świata jest już zbyt duża, by myśleć o tym trofeum, to w Turnieju Czterech Skoczni i tegorocznych Mistrzostw Świata myślę, że chłopak może zaorać frajerów.

Zaczyna się kurwa monolog.



Steel Punch napisał: Zaczyna się kurwa monolog.
Domas, zachęcam do oglądania skoków. Wtedy będziesz mógł dołączyć do dyskusji.

Kowal napisał: (...)dołączyć do dyskusji.



PRZEPIĘKNE ZWYCIĘSTWO KAMILA W ZAKOPANEM!!!!! Frajerzy pozamiatani! Król znów na tronie!

Hoho, brąz drużynowy w skokach na MŚ w Falun. Tego medalu najmniej się spodziewałem. Mogło być sreberko, ale Janek Ziobro zepsuł 1wszy skok. Koniec końców sezon nie skończy się tak źle. Wygrali świetni Norwegowie, a Niemiaszki dopiero 5te hehehe. Ale co odjebał ten Severin O_O.

Cóż za emocje na finiszu Pucharu Świata! Severin Freund i Peter Prevc z różną liczbą punktów na koniec generalnej klasyfikacji, ale Niemiec wygrywa dzięki większej liczbie zwycięstw w pojedynczych konkursach.

Skoki narciarskie powracają!!! Radujmy się!

no i znowu jazda!

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nasza-bajka.htw.pl
  • Copyright (c) 2009 Impreza plenerowa w Kiełpinie 22 kwietnia 2007 | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.