Przyjemna wycieczka z elementem odkrywczym :)
Impreza plenerowa w KieĹpinie 22 kwietnia 2007
Pogoda ładna, wolne krótkie przedpołudnie a więc hop w okoliczne pagóry.Kumpel od szukania wychodni nie mógł się wyrwać, więc miałem zamiar sobie zrobić wycieczkę widokowo-krajoznawczą by sobie posiedzieć w ładnych okolicznościach natury i podziwiać widoczki.
Nie do końca się to udało.
Na Murońkę postanowiłem iść od doliny z której wcześniej na ten szczyt nie wychodziłem a rez. "Kuźnie" ominąć bokiem. Stało się jednak tak (wszystko przez łażenie pozaszlakowo ), że zamajaczył mi w pewnym momencie stok a na nim jakieś skalne ozdobniki-Kuźnie to nie były, więc coś nowego. Ciężko było zrezygnować i nie podejść. Najpierw więc pod Kuźniami (tam zawsze jest rewelacyjnie!) a potem po stromym zboczu lasem z 15-20 min i pokazały się ładne mury skalne. Nie tak imponujące jak te na końcu Dol Twardorzeczki ale też ciekawe. I na pewno nie wszystkie na tym stoku, bo z dołu wyglądało na to, że wychodni jest sporo ale chyba za wysoko wyszedłem.
Potem już na Murońkę, na szlak, na halę i widoczki piękne sie pojawiły, zimowo-wiosenne
Zdjęcia http://www.zuziawdrodze-galeria.cba.pl/muronka032013.php