Wycieczka na Koprowy Wierch w Tatrach Wysokich (23.07.2013)
Impreza plenerowa w KieĹpinie 22 kwietnia 2007
Do tej wycieczki zachęciła mnie powszechna w przewodnikach opinia, że jest to trasa bez trudności technicznych i bez ekspozycji.

Węzeł szlaków w Szczyrbskim Plesie. Kilkanaście minut po siódmej rano.

Dalej Szczyrbskie Pleso i nad nim w oddali jakieś tajemnicze szczyty Tatr Słowackich.

Limba rosnąca przy czerwonym szlaku (Magistrali) na odcinku gdzieś między Szczyrbskim Jeziorem, a Popradzkim Stawem.

Dalsze widoki z Tatrzańskiej Magistrali. We mgłach zapewne Wysoka...

Dalsze widoki z Tatrzańskie Magistrali...







Grań Baszt. Widok z Doliny Mięguszowieckiej.


Wielki Hińczowy Staw, a nad nim na ostatnim planie Mięguszowieckie Szczyty.

Węzeł szlaków nad Wielkim Hińczowym Stawem.

Wielki Hińczowy Staw, a nad nim na ostatnim planie Mięguszowieckie Szczyty.

Mały Hińczowy Staw, a nad nim Grań Baszt.

W dole Mały Hińczowy Staw...

Drewniane umocnienia na podejściu na Koprową Przełęcz Wyżnią.

Węzeł szlaków na Koprowej Przełęczy Wyżniej.

Widok na Koprowy Wierch z Wyżniej Koprowej Przełęczy. Według tablic podejście ma trwać 45 minut.
Według przewodnika J. Nyki nawet mniej.
Ja będę tam podchodził godzinę!

Widok na Ciemnosmreczyńską Dolinę.

W mgłach kryją się Mięguszowieckie Szczyty.

Kolejny fragment widoku z Koprowego Wierchu: na ostatnim planie widoczny Krywań.
Jest 14.30. Przede mną dłuuugie zejście do Szczyrbskiego Plesa!
Dla mnie praktycznie pięć godzin drogi powrotnej.
No bo chodzi przecież o to, aby być w górach jak najdłużej!

I słusznie, każda chwila w górach to coś cennego
