Gliwice
Impreza plenerowa w KieĹpinie 22 kwietnia 2007
Kiedy w zimowe dni przychodzą tęskne dni za latem, przyrodą i zielenią, skręca człowieka w środku. Niemniej jak się dobrze pomyśli, to i takim letnim marzeniom można wyjść na przeciw.Jeśli nie ma śniegu, wiele radości dla oczu może przysporzyć już sama obecność w zabytkowym parku F. Chopina, gdzie wejścia do głównego obiektu palmiarni pilnują srogie Lwy.
Początek palmiarni sięga 1880 roku, kiedy wybudowano pierwsze szklarnie. Jednak się okazało, że to wszystko za mało i pomyślano już o większych pawilonach, które by mogły służyć rozwojowi roślin na kolejne dziesięciolecia.
Obecne pawilony oddano do użytku w 1924 r, ale w dalszym ciągu trwa ich rozbudowa, a dyrekcja palmiarni powiększa swoje atrakcje, że oprócz samych tropikalnych roślin można już oglądać nawet gady, ptaki oraz ryby.
Wiedząc, iż na forum BM jest wielu miłośników flory ze Śląska, być może będzie to niezła propozycja na spędzenie chwili w "Tropiku"
Oczywiście trochę więcej i z opisem, może nie do końca fachowym tutaj: http://szlakiibezdroza.blogspot.com/2012/12/gliwice-palmiarnia.html
byłem w palmiarni lata temu, bardzo fajne miejsce usiłowałem się tam odstresować przed muzułmańskim dentystą
byłem w palmiarni lata temu, bardzo fajne miejsce usiłowałem się tam odstresować przed muzułmańskim dentystą
Przyjemna enklawa na zimę w mieście. Można sobie tam siąść i n.p. poczytać czy tylko całość do przejścia?
Przyjemna enklawa na zimę w mieście. Można sobie tam siąść i n.p. poczytać czy tylko całość do przejścia?