Autumn Expedition No. III
Impreza plenerowa w KieĹpinie 22 kwietnia 2007
Kolejny weekend, kolejna wyprawa mająca na celu obserwację postępującej jesieni. Jak zwykle te same rejony, tyle że z tygodnia na tydzień coraz bardziej kolorowe. Tym razem dzień rozpoczął się mgliście i dopiero w godzinach południowych mgły zaczęły opadać nadając iście bajkowy wygląd wszystkim krajobrazom.Pozostałe zdjęcia: Autumn Expedition No. III
A ja uciekam, prace jesienne czekają i jutro kolejna wędrówka. Wam pozostawiam zdjęcia, do następnej fotorelacji
Mgiełki ładne ale wcale się z nich nie cieszę. Jutro mam zamiar wyskoczyć na pagórek na wschód Słońca i mam nadzieje, że za nisko nie będę
Superaśne te mgiełki,trafiłeś w pogodę.Nie to co mnie spotkało na Policy,ale mam zamiar się odegrać u południowych sąsiadów w tygodniu.
Mgiełki ładne ale wcale się z nich nie cieszę. Jutro mam zamiar wyskoczyć na pagórek na wschód Słońca i mam nadzieje, że za nisko nie będę
No, ale jak byś na Szczebel wyszedł to raczej pewne, że byłbyś ponad i podziwiał morza mgieł
Ja co prawda mógłbym jutro z rańca na Skrzyczne zrobić hop, albo przynajmniej pod Murońkę ale nie wiem czy mi się będzie chciało wstać tak wcześnie. Zobaczę- liczę, że z nie odległego pagóra będę ponad mgłą bo punkt widokowy 360st jest na Beskidy rewelacyjny.
Ja sobie to jutro odbiję
Panowie nie wk#$%^&*ć niepotrzebnie ludzi opowieściami Tym bardziej tych, którym plan się sypnął
Beskidus jest jakieś 'okno' na wschód ze Szczebla? Tak żeby cokolwiek podziwiać?
Tak, ale wytłumaczyć jak tam trafić nie umiem. To zbyt skomplikowane.
Ciekawe czy byłeś
Ja się jednak nie zwlokłem z wyrka
Byłem, tylko że słońca prawie nie widziałem cały dzień
Piękne te kolory!
Lubię szurać w takich liściach i słuchać tego szelestu czy szurania