Zlocik takiego mniejszego forum ;)
Impreza plenerowa w Kiełpinie 22 kwietnia 2007
20 listopada 2010. Ruszyli¶my w składzie Iskaria, Małżowinka, Renia, Djinn, Dawid i ja z Przeł. Kocierskiej niemalże równo z zachodz±cym słońcem.Na Potrójn± doszli¶my już dobrze po ćmoku i nie dane było nam podziwiać morza mgieł jak grupie chaszczingowej. Co było potem - wiedz± chyba wszyscy. Prezenty, upominki, życzenia, rozdanie nagród, nocna wizyta w chatce pod Potrójn±, pizza, piwko, co¶ mocniejszego
foto by Brombella
W sumie ostatni biesiadnicy, w których szeregach mogę z dum± powiedzieć, że byłem, kład± się spać co¶ koło 2 w nocy.
Pobudka o 7. Niektórzy marudz± i pozostaj± w ¶piworowych ciepłych barłogach, niektórzy schodz± na ¶niadanie, a grupa największych desperados spaceruje sobie na szczyt podziwiać wschód słońca. A jest na co popatrzyć. Tatr co prawda nie widać, Królowa ma focha, ale za to szczyty Wyspowego i Makowskiego otula przecudny woal mgieł
Potem wspólne ¶niadanie, pogaduchy, w końcu przenosimy się z biesiad± na taras Nawet Babia postanawia nam towarzyszyć.
foto by Brombella
Tak mija kilka leniwych godzin. Powoli pierwsze grupy zaczynaj± opuszczać chatkę. Na nas w końcu też czas. Z ekip± Ufoka przeskakujemy Jawornicę i schodzimy do Targanic. Widoki - cudne.
To chyba tyle. Dziękuję całej ekipie forum BM za ten niesamowity weekend w Beskidzie Małym. Już się nie mogę doczekać spotkania na Rogaczu w lutym
Komplet moich wypocin po kliku w obrazek poniżej
[/quote
Ładnie uchwyciłe¶ zachód Słońca Najstarszy Dziadku