Lackowa, Radziejowa
Impreza plenerowa w KieĹpinie 22 kwietnia 2007
Witam!W nadchodzącym tygodniu zamierzam wybrać się na Lackową i Radziejową. Wycieczki planuję jako jedniodniowe. Które szlaki polecacie? Czy w Mrokowcach, przy zielonym szlaku na Lackową, jest jakieś miejsce parkingowe by zostawić auto?
Radziejową można śmiało "atakować" z Rytra albo w wariancie dłuższym ze Szczawnicy. W zależności od zasobności czasu i sił

Lackową polecam od Wysowej jeśli nie chcesz się podpierać zębami na podejściu.
Najlepiej z Bielicznej na krechę. Szybko i z podpieraniem zębami

Dlaczego nie polecacie ściany zachodniej Lackowej? To właśnie ona nadaje charakteru tej górze - to trzeba przeżyć - polecam wejście od Izb (uwaga, pionowo pod górę) i zejście przez Bieliczną.
Co do Radziejowej - fajną/widokową wycieczką jest zostawienie samochodu w Rytrze, przejazd PKS/bus do Kosarzysk, wejście przez Obidzę, Rogacz - i zejście do Rytra przez Prehybę. (https://picasaweb.google.com/ziamislaw/BeskidSadecki14102010#)
Podejście na Radziejową dużo wygodniejsze jest od strony Prehyby, ale z Rytra na Prehybę to bym nie chciał podchodzić, oj nie...
że niby poziomice zbyt gęsto na mapie usiane?

Lackową na razie odpuszczam, za to pojutrze wybieram się na Prechybę przez Radziejową od strony Obidzy. Dłuższe trasy mi nie straszne, tylko te dojazdy na te jednodniówki (2,5-3godz. w jedną stronę). Ale czego się nie robi by pobyć trochę w górach

Na Lackowej aby do pnia dojść, a dalej to już łatwo

W sobotę wybieram się na Lackową. Może ktoś był tam w tym tygodniu. Czy śnieg bardzo wysoki?
Nie byłem ale obstawiam, że rakiety to niezbędne minimum na zapewne nieprzetarte szlaki

Rakiety są dla lamerów

W poniedziałek kolejna próba zmierzenia się z Lackową z Izb. Może tym razem się uda

W Paśmie Jaworzyny jest dużo więcej śniegu niż w Paśmie Radziejowej...
Dlaczego nie polecacie ściany zachodniej Lackowej? To właśnie ona nadaje charakteru tej górze - to trzeba przeżyć - polecam wejście od Izb (uwaga, pionowo pod górę) i zejście przez Bieliczną.
Faktycznie szlak jest bardzo wymagający, i przez to nie dla każdego odpowiedni.
Rozumiem, że w tej sytuacji dla osoby np. poruszającej się na wózku z dotarciem/pokonaniem tego szlaku jest bez szans? Jeśli tak to strasznie szkoda

Witam podbijam pytanie o Lackową planuje ją zdobyć w najbliższym czasie z Izb. Zrobić pętelkę Izby, przełęcz Beskid,Lackowa,ostry wierch ,biała skała prehyba i skrótami (czarnym? szlakiem rowerowym) do Izb i czy to prawda że zielonego szlaku na Lackową od zachodu już nie ma ( zamalowane) ? I na ile ta planowana przezemnie trasa jest trudna orientacyjnie i czy jest realne ją przejść w 5 h ???
Arku, to forum zostało opanowane przez spamerów i administratorzy poddali się. Większość forumowiczów przeszła na forum "Góry bez granic". Z pewnością tam uzyskasz szybciej odpowiedź na swoje pytanie!
http://gorybezgranic.pl/
Pozdrawiam
Krzysiek
Na Radziejową super idzie się w Rytra, widok na zamek, Rytro i okolice robi wrażenie a szczególnie na jesień gdy lasy są kolorowe, wtedy robi to największe wrażenie. Można z Gołkowic iść asfaltem na Przehybę a stamtąd na Radziejową. Wiosną najprzyjemniej idzie się moim zdaniem ze Szczawnicy. Ogólnie to miasto ma dla mnie bardzo dużo klimatu i jest bazą wypadową na wspaniałe szlaki jak mój ulubiony na Wysoką prze Wąwóz Homole.