Jaskinia Domica
Impreza plenerowa w KieĹpinie 22 kwietnia 2007
Chciałem wrzucić kilka zdjęc z Jaskini Domica w Słowackim Krasie, kilka kilometrów od granicy z Węgrami. Powstały kilka miesięcy temu, ale dopiero teraz się zebrałem na tyle, żeby to zrobić. Akurat jeśli chodzi o jaskinie to znaczna ich część prezentuje się tak samo o każdej porze roku. Jaskinia Domica jest częścią systemu jaskiniowego Baradla Barlang, który w swej przeważającej części znajduje się po stronie węgierskiej.Fot.1
Fot.2
Fot.3
Fot.4
Fot.5
Fot.6
Fot.7
Fot.8
Fot.9
Fot.10
Fot.11
Fot.12
Fot.13
Fot.14
Fot.15
Fot.16
Fot.17
Fot.18
Robi wrażenie, naprawdę piękna szata naciekowa.
Pudelek ostatnio też pokazywał bardzo ładne jaskinie, zgraliście się w czasie z relacjami
Robi wrażenie, naprawdę piękna szata naciekowa.
idzie przejść na węgierską część jaskini? bo skoro to ten sam system jaskiniowy to przejście powinno być. Ciekawi mnie, jak tam granica w środku wygląda? Może tak jak granica na polsko-niemieckiej granicy w śląskich kopalniach w okresie międzywojennym?
A jakie ceny wstępu?
W czasach non-schengen była ordynarna krata.
http://www.ssj.sk/pl/jaskyna/7-domica - cennik
Moim zdaniem to najładniejsza słowacka jaskinia. W okolicach bardzo podobała mi się, choć mała i trochę zapomniana - Jaszowska.
Po stronie węgierskiej system Baradla ma kilka otworów położonych nawet w sporej od siebie odległości.
No i rzecz w tym, że można sobie zamówić telefonicznie rozmaite trawersy między tymi otworami. Najdłuższe mogą zajmować nawet kilka dni. Takie "pośrednie" około sześciu godzin.
no to widzę, że Słowacy znowu pojechali z cennikiem, zwłaszcza za fotografowanie... ciekawe, że Czesi nie są aż tak chciwi w swoich jaskiniach (w Punkveni z fotografowaniem wychodziło o połowę taniej)!
Widać taka politka SSJ. Wyszło od żerowania na polskich turystach w jaskiniach łatwo dostępnych z Zakopanego i pewnie dla sprawiedliwości rozszerzyli na inne...