[PORADNIK] Diagnostyka i wymiana pompy paliwa e36
Impreza plenerowa w KieĹpinie 22 kwietnia 2007
Małe sprawozdanieOstatnio autko odmówiło posłuszeństwa. Zostawione na noc już nie odpaliło. Walnięta okazała się pompa paliwowa. Tak szybki tutek jak zdiagnozować pompę paliwa w M40 (lub innym silniku z jedną cewką zapłonową i rozdzielaczem zapłonu):
Punkt startowy auto nie odpala - kręci, ale nie beble.
1. Sprawdzić czy jest iskra jest na rozdzielaczu - czyli wypiąć główny przewód WN i przy pomocy dowolnego metalowego elementu sprawdzić iskrę. Może być śrubokręt wsadzony w fajkę i zbliżony do silnika, w odległości pozwalającej na przeskok iskry.
2. Sprawdzić czy na pojedynczej świecy też jest iskra, aby wykluczyć uszkodzenie palca zapłonowego. Proces jest taki sam jak w 1 kroku.
3. Skoro jest iskra auto nie pali, nawet nie beble, to wykręcamy świecę. Sprawdzamy czy jest wilgotna ("zalana") benzyną.
4. Przy niesprawnym układzie zasilania benzyną będzie sucha. Jakby była mokra to należy przepalić świecę i spróbować jeszcze raz odpalić
5. W pierwszej kolejności w takiej sytuacji, należy sprawdzić przekaźniki. Metoda chłopska na sprawdzenie, położyć palec na przekaźniku i włączyć i wyłączyć zapłon. Powinno być czuć kliknięcie. (Możliwe, że przekaźnik będzie klikał, ale i tak będzie wadliwy )
6. Jeśli kolejnym elementem jest sprawdzenie czy pompa dostaje napięcie. Czyli kanapa w górę, 4 śruby i dekiel won. Są tam dwie wtyczki biała i czarna. Czarna jest zasilająca, a biała do mierzenie poziomu paliwa (zasilająca ma jeszcze do tego grubsze przewody, jakby ktoś chciał się upewnić). Zwykły multimetrem sprawdzamy napięcie na wtyczce. Sondy do wtyczki i kręcimy silnikiem. Pompa po włączeniu zapłonu pracuje tylko przez chwilę nabijając ciśnienie, potem dopiero jak silnik pracuje. Jeśli napięcia nie ma to wymieniamy przekaźnik.
7. Jak napięcia nie ma bierzemy zwykły przewód i podłączamy na sztywno pompę do akumulatora jeśli nie ruszy demontujemy, bo wiemy, że coś jest nie tak z pompą.
8. Dodatkowym potwierdzeniem, że problem leży w układzie paliwowym będzie fakt, że przewody paliwowe od pompy będą prawie puste i bez ciśnienia. Normalnie odpięcie opaski i ruszenie przewody zaskutkuje niezłym sikaniem paliwa
Mały tip:
Jeśli potrzebujesz zdemontować coś z układu paliwowego, aby zbić ciśnienie z układu należy zdemontować przekaźnik pompy paliwa w skrzynce, i zakręcić silnikiem/odpalić auto, które powinno po chwili zdechnąć W tym momencie można spokojnie rozbierać układ paliwowy.
Zdemontowana pompa wygląda tak:
Demontujemy filtr:
Ściągamy gumy mocujące, należy je podważyć śrubokrętem:
Bez tych gum mamy trochę więcej ruchu pompą:
Mamy dojście do opaski zaciskowej i przewodów zasilających, które w moim przypadku trzeba było rozlutować. Ja jeszcze przed rozlutowaniem wyciągnąłem ten czarny kosz pompy. Z tyłu są dwa nacięcia, aby go spokojnie wysunąć:
Nowa i stara pompa różniły się podejściem, do których nie mogłem dojść lutownicą:
...więc zrobiłem na wsuwki. Tutaj jeszcze nie wsadzony jest kosz i gumki:
Potem wsuwamy kosz:
...i montujemy nowy filterek:
Zostało tylko zamontować cały zespół pompy do baku i sprawdzić czy jest dobrze Warto też przed pierwszym odpaleniem ze 3 razy włączyć i wyłączyć zapłon, żeby pompa nabiła ciśnienie na listwie wtryskowej. Auto już jeździ dnia 15:41:26 27-01-2014, w całości zmieniany 2 razy